Moje Zabrze. Kolej. Kolejowy Ruch Regionalny - wiadukty.
Te dwie fotografie przedstawiają wiadukt kolejowy znajdujący się na polach między Zaborzem a Biskupicami. Górą przebiega linia kolejowa 137 Katowice-Legnica, dołem tor kolei piaskowej. Mimo iż dzieli je około 5 lat,wyraźnie różnią się od siebie. Od Zaborza dojść tam można ulicą Szyb Jerzy, od Biskupic Trębacką, od Rudy Torową.
Na zdjęciu z 1985 roku widzimy dziecko na tle wiaduktu. W 1989 roku widać tam tego samego chłopaka i rozpoczynającą się budowę położonego równolegle wiaduktu KRR(Kolejowy Ruch Regionalny). Miał to być kolejowy odpowiednik dzisiejszej DTŚ. Pierwsze plany pochodzą z 1972 roku, prace rozpoczęły się w 1987. Chodziło o sieć szybkich połączeń kolejowych na osobnym torowisku łączącym miasta aglomeracji górnośląskich. Najwięcej zrobiono właśnie w Zabrzu. Położono już tory na podsypce z tłucznia. W okolicy ul. Cmentarnej, zbudowano nastawnie i kładkę dla pieszych (patrz zdjęcia na dole strony). W miejscach widocznych na zdjęciach wybudowano trzy wiadukty. Kolejowy, drogowy i jeden obecnie prawie cały zasypany pod którym prawdopodobnie miała przebiegać droga łącząca Zaborze z Biskupicami.
Niestety finansowanie tej inwestycji szybko się skończyło. Tory rozebrano, a obiekty inżynieryjne straszą do dziś. Co się zmieniło od tego czasu?. Jak widać kolej piaskowa była zelektryfikowana,widać zwrotnice gdzie toru do zwałowiska kop. Zabrze. Obecnie to tylko wspomnienia. Dziś przejeżdżają tam dwa pociągi dziennie.
Na zdjęciu z prawej strony widać ten wiadukt obecnie. Z przodu nowszy dla KRR, w głębi stary. (2016) |
Co jeszcze pozostało z niedokończonej inwestycji?
To zdjęcie przedstawia wspomniany już wiadukt drogowy w chwili obecnej.
Poniżej przekopany tylko pod linię KRR ( ale już nie pod istniejącą linią 137) wiadukt dla (prawdopodobnie) projektowanej drogi z Zaborza do Biskupic. Obecnie, i już prawie całkiem zasypany.
Bliżej centrum znajdziemy jeszcze dwa „zabytki” KRR.
Imponujące przejście nad torami i wielka betonowa nastawnia. Stoją i niszczeją przy końcu ulicy Cmentarnej.
Imponujące przejście nad torami i wielka betonowa nastawnia. Stoją i niszczeją przy końcu ulicy Cmentarnej.
Autorzy: Piotr Herszowski, redakcja - Andrzej Dutkiewicz.
Zdjęcia archiwalne: Joachim Herszowski.
Zdjęcia współczesne: Piotr Herszowski i Andrzej Dutkiewicz. 2016
Zdjęcia archiwalne: Joachim Herszowski.
Zdjęcia współczesne: Piotr Herszowski i Andrzej Dutkiewicz. 2016